Prace budowlane czy wydobywcze bez ładowarek kołowych to obecnie niewyobrażalna alternatywa. Towarzyszą nam bowiem już od dziesięcioleci, skutecznie ułatwiając wszelkie prace. Ładowarki kołowe to chyba jedne z najpopularniejszych maszyn, dlatego z dużą dozą pewności, można powiedzieć, że tak zostanie jeszcze długo.
Jak można się domyślić, ładowarki kołowe to nieprawdopodobnie cenione maszyny, a rynek sprzedaży tych urządzeń to nawet 15 miliarda euro w skali całego świata. Ich pierwsze modele pojawiły się na rynku w latach pięćdziesiątych XX wieku i przypominały bardziej odwrócony ciągnik. Ich ogromna funkcjonalność sprawiła wówczas, że stały się istnym hitem. Z czasem ładowarki kołowe zaczęły ewoluować, pojawiły się pierwsze modele z przegubowym układem kierowniczym, nowym typem ramienia podnoszącego oraz komfortową dla operatora kabiną. Bezpieczeństwo obsługi ładowarek kołowych stało się znacznie wyższe. Gdy na rynku pojawiła się pierwsza opcja z silnikiem wysokoprężnym 240 KM, ładowarki stały się niezastąpionym wsparciem prac pod i nad ziemią, chętnie popularyzowane przez czołowe marki.
Obecnie ładowarki kołowe stanowią nowoczesne modele, które przywodzą na myśl pojazdy niczym z kosmosu. Ich zadaniem jest maksymalna wydajność oraz wykorzystanie nowoczesnych technologii, przy jednoczesnym ograniczeniu redukcji emisji. Producenci prześcigają się we wprowadzaniu nowoczesnych rozwiązań, nowych osprzętów czy technologii, których zadaniem jest zdywersyfikowanie wykorzystania ich w najróżniejszych rodzajach prac. Poza nowoczesnym wyglądem i niesamowitym wachlarzem funkcji, ładowarki kołowe stają się przyjazne dla środowiska naturalnego, a także coraz bardziej komfortowe w obsłudze przez operatorów. Te wydajne i wszechstronne maszyny to przyszłość na solidnych podwalinach.